Sigilizacja
Sigilistyka to dziedzina magii, polegająca na użyciu odpowiednich symboli magicznych, majacych na celu oddziałowanie bardzo specyficznie na podświadomość. Znaki grafik, w postaci pieczęci, mogą być czerpane z różnych kultur, czasów, epok, er, religii, nurtów magicznych, a nawet ze światów fikcyjnych, gdyby zaczerpnięty symbol odpowiednio zakląć i załadować. Istnieją tradycyjne metody rysowania pieczęci czy run. Chociażby zaznaczasz krąg, na papierze, i rozrysowujesz dalsze części sigila na bazie wytyczonych konkretnych liter dotyczących konkretnego położenia w kółku. Ale uważam, że to ograniczające. To znaczy ogranicza to naszą wyobraźnię i własne widzenie, czy postrzeganie sigili istot w konkretny sposób. Ale nie tylko samych duchów czy bóstw. Również graficzne oznaczenie jakiegoś celu, intencji, czy zdarzenia. Mówiąc zdarzenie, mam na myśli szukanie adekwatych symboli do pożądanych przez nas w życiu, wydarzeń o przebiegu magicznym - czyli takim, gdzie wola maga ma wpływ na to, że owe wydarzenie manifestuje się w rzeczywistości w ten, czy inny sposób. Także nie bójcie się używać wyobraźni. Możecie stworzyć własny system run z przypisanymi do niego, znaczeniami. Możecie tworzyć sigile na kartkach. Kręgi magiczne z pojedynczymi symbolami rozrysowanymi naokoło kręgu. Możecie bawić się formą jak chcecie, może to być narysowane na kamieniu, drewnie, papierze czy grafice elektronicznej. To już od was zależy. Liczy się intencja i odpowiedni ładunek magiczny. A jak ładujemy zaklęcie? Najważniejsza w magii jest intencja, a także właściwie i odpowiednio nakierowane działanie. Więc wasze przygotowane, narysowane już sigile, możecie naładować mocą magiczną za pomocą chociażby medytacji, użyciu świec, kamieni, kryształów, roślin, kadzideł, muzyki, zaklęć - formuł magicznych w postaci wiersza czy powtarzającej się mantry. Różne są sposoby na zgromadzenie energii magicznej, wiedzcie tylko, że po wybranej przez was metodzie i ładowania graficznego symbolu przez już jakiś dłuższy czas, energia magiczna w końcu skumuluje się w symbolu rozładowując napięcie w całej atmosferze. Będziecie to mogli poczuć jasnowidzeniem, jasnoczuciem, jasnosłyszeniem że coś się zmienia. Możecie np. zobaczyć aurę tego symbolu, bądź jego kształt czy odbitkę w astralu. Bo wierzę, że każdy żywy, bioorganiczny konstrukt ma swoje odbicie w astralu. Dlatego też od razu dam wam pewne ostrzeżenie. Do tworzenia symboli nie używajcie rzeczy, które nie mają energii życiowej - jak np. plastik i tak dalej. Są to najczęściej rzeczy, które się nie rozkładają. Warto używać naturalnych materiałów tworząc je naturalnymi narzędziami, dlaczego? Bo wtedy sigile mają największą moc. Jak już to sobie powiedzieliśmy, oprócz widzianej aury czy wizji w naszym umyśle, możemy poczuć inną atmosferę pokoju - bardziej radosną, energetyczną, witalną - bądź w zależności od charakteru sigila - bardziej ponurą, ciemną, gniewną, smutną czy jakąkolwiek inną. Możecie usłyszeć dźwięki, mieć synchroniczności, co w magii jak najbardziej się zdarza. Istnieje możliwość również, że poczujecie jakiś zapach, ale z mojego doświadczenia zdarza się to raczej rzadko. Podsumowując... Możemy widzieć, czuć, słyszeć, wąchać, dotykać, a nawet odczuwać szóstym zmysłem. Uważam, że te zmysły są błogosławieństwem, które pozwalają nam odczuwać cały świat w wyjątkowy sposób. Nie bójmy się ich więc używać, również w dziedzinie magicznej, po to by rozwijać się poprzez nasze doświadczenia i stawać się coraz bogatszym w duszy, człowiekiem. Trzymajcie się i do następnego! :)
Sigil określający obraz Perpetuum Mobile - widziany i stworzony przeze mnie. :)