Niebezpieczeństwo Podróży Astralnych
Cześć! Witajcie w kolejnym poście. Cieszę się, że czytacie moje artykuły, ponieważ wkładam w nie dużo pracy, czasu i serca. Jeszcze raz wam bardzo dziękuję za wsparcie. No więc do rzeczy. Dzisiaj poruszymy temat podróży astralnych i dlaczego może to być potencjalnie bardzo niebezpieczną praktyką. Zapraszam do czytania.
No więc, czym są podróże astralne? Podróż Astralna - OOBE (czyli Out of Body Experience) to procedura wyjścia duszy czy ducha z ciała fizycznego na świat astralny. Świat astralny to inaczej świat duchowy, który znajduje się na zupełnie innej gęstości rzeczywistości, w innym, równoległym wymiarze, który jest jednocześnie w zasięgu, na wyciągnięcie naszej "duchowej" ręki, ale jednocześnie paradoksalnie daleko, jeśli nie potrafimy dokonać projekcji astralnej. I dobrze, tak jest nawet lepiej. Niektórzy nie wierzą w projekcję astralną, ale jest coraz więcej naukowych dowodów na to, że może istnieć faktycznie coś takiego jak świat astralny czy podróże astralne, czyli inne wymiary rzeczywistości oprócz tego fizycznego. A dlaczego jest to niebezpieczne? Już wam mówię. A no dlatego, że w momencie gdy opuszczacie swoje fizyczne ciało, np. w trakcie snu czy po medytacji, zwiększacie ryzyko niebezpieczeństwa związanego z tym, iż ktoś - jakiś niebezpieczny byt - może się przedostać do waszego ciała i was opętać. To pierwsza rzecz. Niektórzy twierdzą (mam tu na myśli w ogromnej szczególności wielkich zwolenników podróży astralnych) że nie ma absolutnie takiego ryzyka, że ono po prostu nie występuje, że to tylko mit i nie ma czego się bać. Ale ja bym uważała na to, co ci "niektórzy twierdzą".
Rzeczywistość pokazuje niestety coś zupełnie innego, wręcz odwrotnego. Często jest to niekontrolowane, nie ma dostatecznych badań na temat OOBE, nikt tego nie weryfikuje i to samo w sobie może być ryzykiem. Tak naprawdę zostawiacie to ciało bez żadnej kontroli, jest wtedy ono bezwolne, bezwładne, uległe i podatne na wszystko, co wokół może na nie oddziaływać. To tak jakbyście otwierali energię, czyli dawali do dyspozycji dostęp do waszego ciała - czyli niejako otwierali tam drzwi dowolnym bytom.
Wymieńmy teraz wszystko to, co się dzieje lub potencjalnie może się stać z osobami, ryzykują wyjściem z ciała:
•Tak jak wspomniałam, jest większa szansa na to, że jakiś duch może opętać wasze ciało.
•Takie osoby często odrywają się od rzeczywistości, o czym też warto wspomnieć. Tamten świat staje się ważniejszy od rzeczywistego - chociaż może to złe słowo, bo oba światy - zarówno nasz ziemski jak astralny - są tak samo rzeczywiste (wystarczy się tylko odpowiednio dobitnie wgłębić w temat). Chodzi o to generalnie, że osoby wkręcające się w temat zaczynają chcieć bardziej doświadczać tamtego świata niż naszego. Więc doświadczenia wychodzenia z ciała w tekście chociażby snu staje się ważniejsze niż życie dzienne, w codzienności ziemskiego życia.
•No i tak jak wcześniej wspomniałam: ciało zostawione staje się bardziej bezwolne, bezwładne, uległe i bardziej podatne na duchy, które mogą je opętać. To otwieranie energii, dawanie do dyspozycji drzwi do waszego ciała - czyli otwarta droga dla głodnego duszka, który pragnie energii życiowej i doświadczeń fizycznych. Bo tego wam jeszcze nie wspominałam, że błądzące duchy po astralu są baaardzo głodne energii życiowej, często się wampiryzują, za długo przebywając w tej przestrzeni, więc potrzebują pożywić się innymi ciałami fizycznymi lub energiami pozostałych duchów, by jakkolwiek się utrzymać. To tak jak w świecie fizycznym. Bardzo dobrze działa tu zasada jak na górze tak na dole. Więc tak jak w świecie astralnym występuje zdecydowanie potrzeba uzupełniania głodu, tak i tutaj w świecie fizycznym musimy się pożywić istotami żywymi - chociażby przynajmniej żywymi roślinami w rodzaju owoców, warzyw itp. - by utrzymać swoje ciało tutejsze ziemskie ciało w świecie fizycznym.